Właściciele elektrowni fotowoltaicznych nie będą musieli płacić pełnego podatku od nieruchomości na całe instalacje – obciążenie fiskalne obejmie jedynie część budowlaną. Ministerstwo Finansów (MF) zapowiedziało korektę kontrowersyjnego projektu, który początkowo przewidywał opodatkowanie zarówno urządzeń, jak i paneli. Dzięki tej zmianie uniknięto znaczącego wzrostu obciążeń dla branży odnawialnych źródeł energii (OZE).

Reakcja na krytykę branży

Ministerstwo Finansów odpowiedziało na liczne głosy sprzeciwu wobec projektu zmian w podatku od nieruchomości. Organizacje branżowe ostrzegały, że proponowane przepisy mogłyby drastycznie zwiększyć koszty związane z instalacjami fotowoltaicznymi, co mogłoby prowadzić do wzrostu cen energii. Wiceminister finansów Jarosław Neneman uspokoił jednak, że resort nie planuje podwyżek podatku dla instalacji fotowoltaicznych.

• „Nie jest planowane zwiększenie obciążeń z tytułu podatku od nieruchomości od budowli, w tym również instalacji fotowoltaicznych” – podkreślił wiceminister w odpowiedzi na interpelację poselską.

Poprawki w projekcie

Na początku sierpnia odbędzie się konferencja uzgodnieniowa, której celem będzie opracowanie rozwiązań zapewniających opodatkowanie na poziomie zbliżonym do obecnego. Ministerstwo Finansów zobowiązało się do korekty definicji budowli, aby jasno określić, że podatek od nieruchomości obejmie tylko części budowlane farm fotowoltaicznych, a nie całe instalacje. W efekcie, także banki energii będą opodatkowane wyłącznie od części budowlanych, z wyłączeniem urządzeń.

Konieczność szerszej regulacji OZE

Eksperci wskazują, że proponowane zmiany w opodatkowaniu mogą być niewystarczające w dłuższej perspektywie. Martin Wrbka, menedżer w KPMG, zaznacza, że MF powinno rozważyć wprowadzenie bardziej kompleksowej definicji budowli związanych z OZE, aby wyeliminować ryzyko opodatkowania całych inwestycji w tej branży. Dotyczy to nie tylko fotowoltaiki, ale także innych form OZE oraz infrastruktury dla elektromobilności, jak stacje ładowania pojazdów elektrycznych.

Obawy przedsiębiorców

Pomimo zapewnień ze strony MF, projekt wciąż budzi kontrowersje. Rafał Kran, doradca podatkowy z MDDP, zwraca uwagę, że zmiana kontekstu prawnego mogła rodzić ryzyko opodatkowania całych instalacji fotowoltaicznych, w tym paneli PV. Organizacje branżowe i przedsiębiorcy wyrażali obawy, że planowana przesłanka „całości techniczno-użytkowej” mogłaby prowadzić do niekorzystnych interpretacji przepisów przez organy podatkowe. Ministerstwo Finansów deklaruje jednak, że trwają prace nad korektą projektu, aby elektrownie fotowoltaiczne były opodatkowane wyłącznie od części budowlanych, podobnie jak elektrownie wiatrowe.

Zmiany w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych

Projekt zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, przedstawiony w czerwcu, ma na celu realizację wyroków Trybunału Konstytucyjnego bez odwoływania się do przepisów pozapodatkowych. Mimo intencji zachowania status quo, propozycje te spotkały się z szeroką krytyką ze strony przedsiębiorców i organizacji branżowych. Konfederacja Lewiatan ostrzegała, że zmiany definicji budynku i budowli mogą prowadzić do znacznego wzrostu opodatkowania majątku przedsiębiorców, co może zahamować transformację energetyczną i teleinformatyczną kraju.

W odpowiedzi na te obawy, wiceminister Neneman zapewnił, że projekt będzie jeszcze zmieniany podczas konsultacji, z uwzględnieniem techniczno-budowlanych aspektów linii przesyłowych, sieci i farm energetycznych.